Miałem pecha z dziedzicznością: moja mama i babcia cierpiały na nadwagę i żylaki. Bałem się manifestacji tej choroby, pomimo harmonii, a moje obawy były uzasadnione: na nogach zaczęły pojawiać się naczyniowe „gwiazdki", potem na żyle pojawiły się guzki. Musiałam chować nogi nawet latem pod dżinsami i długimi spódnicami, wstydziłam się iść na plażę.
Doświadczenie stosowania konserwatywnych leków na żylaki w naszej rodzinie jest rozległe, ale niestety smutne: stosowanie środków nieinwazyjnych nie przyniosło pożądanego rezultatu. Bardzo bałam się endogennej obliteracji termicznej: boję się jakiejkolwiek interwencji chirurgicznej, nawet tej nowoczesnej, po opowieściach mojej babci o okropnościach flebektomii.
Mój osobisty przegląd leków przeciwżylakowych ujawnił, że wiele leków zawiera substancje, na które miałam reakcję alergiczną. Żel Neoveris składa się niemal w całości z naturalnych składników, które nie dają zaczerwienień i złuszczania. Markowe opakowanie kremu otrzymałem pocztą dość szybko po złożeniu zamówienia na stronie. Żel ma przyjemny zapach i dobrze się wchłania. Jego unikalny skład umożliwił usunięcie naczyniowych „gwiazd" i zamanifestowanej żyły w ciągu kilku tygodni dzięki sprawniejszemu krążeniu krwi, poprawie elastyczności naczyń i przyspieszonemu metabolizmowi.
Mogę znów nosić minispódniczki i odwiedzać plażę bez obaw o zdziwione spojrzenia na nogi: jestem za młoda na żylaki. Szkoda, że żel Neoveris nie może być stosowany w okresie ciąży i laktacji: stosowanie będzie musiało zostać wznowione po tych szczęśliwych wydarzeniach w przyszłości. W tym celu zamówiłem kilka opakowań na raz w promocyjnej cenie z 50-procentowym rabatem: żel Neoveris ma wystarczający okres przydatności do spożycia. Zaznaczam, że Neoveris nie nadaje się dla dzieci, więc nie mogłem go wcześniej używać.
